Od 31 minut jest czwartek. Czyli 2 dni do G'n'C. Sporo dobrego o tym turnieju słyszałem i mimo, że nie jestem na liście grających a jedynie rezerwowej zamierzam pojechać do Łodzi.
Testy zacząłem stosunkowo wcześnie. Zdecydowałem, że zrezygnuję z Manticore'y. W testach odpadł także pomysł 2ch vendett. I po sporej ilości gier wyklarowało się coś takiego:
CCS(4x meltagun, chimera)
Psykerzy(6+1, chimera)
PCS(4x melta, chimera)
3x IS(2x Lascannon 1x Autocannon)
Veterans(3x Melta, Chimera)
Vendetta(H. Bolters)
3 Hydry
2 Hydry
Nie spodziewam się zbyt wielu Landków(nawet jeśli to mam vendettę z meltami w środku) stąd rozpiska nie posiada potencjału do niszczenia AV14. W graniu na 2ch plutonach przeszkadza mi brak miejsca na 4ty IS, ciezko go sensownie ustawić. Nie przekonują mnie Veterani, ale nie mam innej alternatywy. W normalnej rozpisce(czytaj: z dozwolonym IA) miałbym pewnie 4 Hydry i Heavy Mortary lub Quad Launchera, ale niestety. W testach zazwyczaj oddawałem zaczynanie oraz ustawiałem teren bardzo niewygodny - z dwoma BLOSami na środku - i radziłem sobie całkiem nieźle(żadnej gry nie przegrałem). Liczę, że na GnC uda się ugrać coś przyzwoitego - rozpiska poradzi sobie z Wilczymi Lordami, Demonami na Crusherach, Eldarów też rozstrzelam. Ciężko jest z GK(w grze kontrolnej remis ale kostki mnie nie rozpieszczały) bo zabicie Drednota łatwe nie jest, a zbija on perfidnie shake'i i stuny. Ciągle nie jestem przekonany do Psykerów(nie lubię ich) ale wydają się konieczni na Wilczych Lordów np. (tu przyda się Vendka, żeby ich odprowadzić).
Wszystko wyjdzie w praniu i w niedzielę wieczorem będę wszystko wiedział.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz