wtorek, 13 września 2011

I'm back! + relacja z krucjaty

Witajcie po długiej przerwie! Wyjazdy, lenistwo i parę innych rzeczy sprawiło, że blog zmarł... Jednak planuję to nadrobić. Całe mnóstwo turniejów przede mną więc będzie co relacjonować. Poza tym składam nową armię - Dark Eldarów, więc swoimi refleksjami nt. ich będę się tu dzielił. IG narazie rzygam więc poza relacją z 3city Heresy wiele nie będzie. Ale najpierw zalążek relacji z krucjaty - 1szego turnieju w którym prowadziłem do boju Dark Eldarów(dzięki LajoN za pożyczenie armii!).

Rozpiskę kminiłem na 6 godzin przed turniejem. Najpierw ją podam, potem opiszę co było nie tak.

HQ
Vect with Dais
3x Homo(Liquifier i Scissor)

Elites
2x3 Trueborni(3x blaster, Venom z 2x cannon)
7 Incubich(Klaivex, Demiklaives, Raider z FF i żaglami)

Troops
3x Warriorzy(blaster, Venom z 2x cannon)
3x Wyche(2x9 1x8, sieci agonisery, 2x raider z ff i żaglami)

Heavy
3x Ravager z FF i NS

Co bym zmienił? Wywalił jednego Homosia, z dwóch pozostałych scissory(i tak trzymałem ich z dala od CC bo to łatwy KP dla fista), wziąłbym pustego venoma dla 8 Wych które szły do Daisa, może zwiększyłbym Truebornów. Generalnie z bitew miałem 2gie czy 3cie miejsce, ale Liwan uznał, że pkt za malowanie armii dostaje się tylko w przypadku malowania własnego... Zleciałem na 4te. Ale i tak jestem zadowolony. Szersza relacja - pewnie jutro ;)